Tomasz Solarz - Fotografia Ślubna

Sesja lawendowa

Fotografia 10 kwietnia 2020

Doskonały pomysł na prezent dla bliskiej osoby. Piękna pamiątka. Niezapomniane wspomnienie. Wiele jest słów, które w superlatywach opisują doznania z sesji lawendowej. Dzisiejszym wpisem podzielę się z Wami tym wyjątkowym doświadczeniem.

Chciałbym opowiedzieć Wam o niezwykłym miejscu. Ogród Pełen Lawendy w Ostrowie to ewenement na skalę naszego kraju, który z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością. Samo miejsce stało się ważnym punktem na turystycznej mapie regionu; na tyle ważnym, że od kilku lat na polu organizuje się Dni Lawendy promujące nie tylko sam interes, ale także lokalne produkty i marki. Możesz spróbować wówczas lawendowego sorbetu, napojów na bazie lawendy, miodu z wyraźną nutą lawendy. Możesz zakupić lokalne rękodzieła, sadzonki roślin, pamiątki i wszystko inne. Serio, jest tam tego sporo.

I ludzie tacy jak ja (fotografowie, filmowcy i wszelkiej maści inni artyści) nadali temu miejscu jeszcze jeden, niezwykły wymiar. Pole lawendy stało się miejscem, w którym możesz nie tylko zaznać relaksu i lokalnej kultury – ale także stworzyć piękną sesję-pamiątkę. I "wachlarz zastosowań" jest spory: sesje dziecięce, sesje ślubne, sesje kobiece, prywatne, tematyczne, produktowe… Widziałem tam już prawie wszystko. Zwierzaki: kotki, psy, a nawet węże. Widziałem dzieci przy małym pianinku i kobiety w ciąży w powiewających lekkich jak piórko sukniach. Sam stworzyłem tam jedne z moich ulubionych kadrów.

Kiedy sesja lawendowa?

Odpowiedź jest prosta – wtedy, gdy kwitnie lawenda! Nie jest to niestety długi czas. Zakwit ma miejsce około połowy czerwca i trwa średnio do końca pierwszego tygodnia lipca. Oczywiście ze względu na ogromne zainteresowanie miejscem korzystnie jest wybrać porę inną niż weekend, gdyż to na soboty i niedziele przypada największy nawał turystów.

Sesja lawendowa

Komu polecam sesje lawendowe?

Sesja lawendowa tworzy doskonały miks z sesją rodzinną, sesją narzeczeńską, sesją brzuszkową. Wszędzie tam, gdzie chcemy na zdjęciach ukazać delikatność, uczucie, miłość, spokój. Bujające morze fioletowych kwiatów i niespotykany zapach sprzyjają takim zdjęciom. :)

Oczywiście polecam odwiedzić pole lawendowe szczególnie tym, którzy mają naprawdę blisko. Nieopodal znajdują się Kraków, Tarnów oraz Kielce.

Sesja lawendowa
Sesja lawendowa

Sesja lawendowa – jak się ubrać?

Moja znajoma profesjonalna stylistka, Justyna Kowalcze za moją namową przygotowała specjalnie dla Was kompaktowy poradnik jak ubrać się na sesję lawendową. Przeczytajcie z uwagą, te wskazówki są naprawdę trafne i sprawdzają się w 100% przypadków. :)

1. Sesja plenerowa, w polach, pośród kwiatów pociąga za sobą klimat wiejski, sielankowy, rustykalny, ewentualnie romantyczny. Stylizacje powinny się wpisywać w ten klimat.

2. Kolorystyka: zdecydowanie najlepiej wyglądają stylizacje w kolorach zgaszonych, stonowanych, chłodnych, pastelowych, które nie konkurują z pięknem lawendy. Idealna będzie biel, odcienie niebieskiego, blady róż, szarość, chłodny beż, liliowy, ewentualnie granat.

3. Materiały: lekkie, zwiewne, powiewające na wietrze takie jak tiul, szyfon, koronka, jedwab, lub rustykalne, typu len, bawełna. Zdecydowanie najlepiej sprawdzą się materiały gładkie, lub w drobne wzorki. Wyraziste, kontrastowe motywy mogłyby odciągać uwagę od scenerii.

4. Dodatki: Warto sięgnąć po dodatki, które uzupełnią stylizację i dodatkowo podkreślą wyjątkowy charakter sesji. Mile widziane kapelusze słomkowe lub wianki u pań, u panów kaszkiety, muszki, szelki.

5. Obuwie: jeśli będzie widoczne na zdjęciach, koniecznie powinno być dopasowane do stylizacji, czyli lekkie, stonowane kolorystycznie, klasyczne w formie (sznurowane półbuty z brązowej skóry są lepszym pomysłem niż sportowe sandały z Decathlonu ;-))

6. Wzajemne dopasowanie: jeśli na fotografii ma się znaleźć para lub więcej osób, warto zadbać, by były ubrane w tym samym stylu i podobnej kolorystyce. Nie chodzi o tworzenie kompletów, lecz o spójność. Idealnie, gdy we wszystkich stylizacjach pojawi się ten sam kolor przewodni, np. biel (spódnica pani, spodnie pana, koszula chłopca, sukienka dziewczynki) oraz kontrastowy (liliowa wstążka do włosów, muszka, torebka, pasek).

Sesja lawendowa

Sesja lawendowa – jak się pomalować?

Mojej ulubionej makijażystki – Kasi – nie muszę chyba przedstawiać. Kasia przygotowała dla Was kilka praktycznych porad z punktu widzenia wizażystki. Oto one:

1. Kilka dni przed sesją warto dodatkowo zadbać o wygląd skóry – peeling, maseczka, krem nawilżający pozytywnie wpłyną na prezentowanie się skóry w dniu sesji. Wyreguluj brwi, zadbaj o ładne paznokcie i dłonie. Jest to praktyka stosowana przez zawodowców, ale gdy zależy nam na wyglądzie w dniu sesji – miejmy ją na uwadze.

2. Ważne: wyśpij się przed sesją! Podkrążone i przekrwione oczy mogą być nieuleczalne za pomocą makijażu :)

3. Sugeruję makijaż z akcentem na oczy lub makijaż z akcentem na usta – w zależności od osoby i zamierzonego efektu. Oczywiście kolorystyka makijażu powinna być zgodna z tematem sesji. Pole lawendowe w czerwcu nie szczędzi słonecznych dni, więc makijaż powinien być wykonany produktami najwyższej jakości i właściwie utrwalony. Twoja wizażystka dobierze kosmetyki właściwe do Twojego typu skóry.

4. Skoro już jesteś u makijażystki – zdecyduj się na delikatny makijaż ciała: wyrównanie koloru skóry, rozświetlenie, nałożenie balsamu w miejscach odkrytych. Takie zabiegi bardzo pozytywnie wpłyną nie tylko na efekt finalny, ale także na Twoje samopoczucie i pewność siebie w kadrze!

5. Zrób fryzurę w dniu sesji! Męski zarost? Tak – ale pod warunkiem, że będzie to zarost zadbany, a nie zaniedbany!

Sesja lawendowa

Czy mogę już dziś zapisać się na sesję lawendową?

Możesz, jak najbardziej. Skontaktuj się ze mną by zarezerwować dogodny dla Ciebie termin. Chętnie podzielę się pomysłami na Twoją sesje :)

napisz do mnie!

Sesja lawendowa
Sesja lawendowa